Zamówiłam skuszona zdjęciem na fanpage restauracji, na którym papryka była drobno pokrojoną, na wierzchu były listki bazylii, wyglądała tam dość apetycznie. To, co dostałam mijało się i ze zdjęciem na stronie, i z opisem z menu (zawierała niewymienione tam oliwki). Niestety, ale pizza słaba. Dobry i świeży był za to sos czosnkowy, dorzucony do zamówienia gratis.
Danie przyjechało bardzo gorące, sam kotlet średni, ziemniaczki dokupione osobno (Ziemniaki smażone po wiejsku) Bardzo dobre. Kotlet - kucharz powinien dostać nagrodę za rozbicie piersi tak Cienko (na zdjęciu niby duża a w rzeczywistości jest bardzo cienka)