danie_wegetarianskie, obiad, wloska, makaron
Klimat w knajpie świetny - za sprawą pociągów dowożących napoje.
Co do samej potrawy, to był to makaron ze szpinakiem, borowikami i parmezanem. Choć porcja była bardzo duża, nie byłam w stanie zjeść nawet połowy. Makaron rozgotowany, rwał się na kawałki i nie dało się go nawinąć, sos trochę bez smaku. Duża ilość parmezanu sprawiła, że dodatkowo był dość gorzki. Nie zamówiłabym drugi raz.
22:34 04.11.2022